O mnie

niedziela, 25 marca 2018

" Fitepsa elia " czyli " Za wszystkie noce "

Kiedy Eleni wraz z zespołem Prometheus (którego założycielem, kierownikiem artystycznym był Kostas Tzokas ) intensywnie krzewiła w Polsce kulturę grecką a z czasem grecko - polską (gdy do swego programu zespół coraz częściej włączał piosenki śpiewane po polsku) to  w tym czasie  Anna Jantar odnosiła swoje wielkie sukcesy na scenach festiwali w Opolu i w Sopocie.  Anna Jantar zdobywała nagrody za kompozycje Jarosława Kukulskiego,które dominowały w Jej wspaniałym dorobku,  ale niekiedy chciała mieć w swoim repertuarze  melodie innych kompozytorów.. I tak się stało, że Lech Konopiński , autor wielu tekstów piosenek  Anny Jantar , i przyjaciel zarówno Ani i Jarka, a jednocześnie zaprzyjaźniony z Kostasem Tzokasem, podpowiedział, że jest taki zdolny kompozytor, dla którego będzie dużym wyróżnieniem, gdyby Anna  nagrała jakąś jego kompozycję, zaoferował jednocześnie, że nawet sam napisze słowa. Jednego roku  tak się złożyło , że Anna Jantar występowała w Sopocie na festiwalu, a Eleni pracowała nad repertuarem na swoją płytę. Owocem tej pracy stała się  m.in. piosenka  -  "Fitepsa elia". Występ Anny Jantar w Sopocie  okazał  się pretekstem, dzięki któremu  Leszek Konopiński mógł przedstawić Annie i Jarosławowi owego młodego, zdolnego i chętnego do współpracy mało jeszcze na krajowym rynku znanego kompozytora - Kostasa Tzokasa. Zespół Prometheus działał wówczas pod opieką Bałtyckiej Agencji Artystycznej Baart, która siedzibę swą miała - i ma do dziś - w Sopocie. Agencja ta brała udział w festiwalowych pracach impresaryjnych i  organizacyjnych, stąd możliwa była obecność Kostasa i Eleni na imprezie, w której zespół Prometheus  formalnie udziału żadnego nie brał, ale do spotkania "zakulisowego" doszło, Annie Jantar spodobała się kompozycja "Fitepsa elia" i wybrała  ją sobie do śpiewania i nagrania.  Lech Konopiński słowa dotrzymał,napisał do greckiej piosenki polski tekst, by nikt Greka nie musiał udawać i tak powstał przebój - " Za wszystkie noce" . Na  sesję nagraniową tego utworu Anna Jantar zabrała Eleni proponując, że może wspólnie go nagrają. A Eleni nieco onieśmielona propozycją , zgodziła się, choć wówczas miała ostre zapalenie gardła, lecz odmówić nie wypadało, i gdzieś tam w refrenie na końcu nagrania jest zarejestrowany śpiew obu pań.  Eleni po kilku latach  włączyła polską wersję tej greckiej piosenki do swego repertuaru, na koncertach zawsze zapowiada ją jako piosenkę z repertuaru śp. Ani Jantar,składając tym samym hołd swojej wspaniałej koleżance.

Brak komentarzy:

Archiwum bloga