O mnie

poniedziałek, 26 marca 2018

Lato kwiatów - Otmuchów 06.07.91

  " ( ... ) Eleni śpiewała przez półtorej godziny.
             Ludzie oczywiście nie chcieli Jej wypuścić ze sceny.Bisowała chyba z siedem razy.
     Poza tym w pewnej chwili publika zaczęła wrzeszczeć : " Bouli ! Bouli ! " 
   Eleni nie pamiętała słów , muzycy nie mieli nut,  program koncertu  jak i półplayback nie przewidywał tej piosenki.
   Ale zaśpiewała! Zaśpiewała sam refren a capella! Piękne to było.
   Po występie Eleni stwierdziła, że chyba musi nauczyć się słów  " Bouli " .
                 
                    ( koncertowymi wspomnieniami podzieliła się Dorotka Plajstek )

Brak komentarzy:

Archiwum bloga