O mnie

niedziela, 25 marca 2018

Gaude Fest ' 94

Autorki : Wanda Goncerz i Tamara Gajak
  W  dniach  7 - 10 lipca 1994 w  Ustroniu odbył  się  V Ogólnopolski Festiwal Twórczości Religijnej  "Gaude Fest '94" .  I  na  tej  imprezie  nie  zabrakło  Eleni.  Tym  razem  na  festiwalu  pełniła podwójną  rolę.  Przede  wszystkim  była  jurorem , a  w  tym  gronie  jedyną   osobą ,  która  muzyką  zajmuje  się  profesjonalnie.  Werdykt  jury ,  w  którym  zasiadał  także  ks. Arkadiusz  Nowak , został  w  całości  zaakceptowany  przez  publiczność ,  a wyróżnienie przyznane przez Eleni  w  postaci sesji nagraniowej w swoim studio  "Hellenic"  jakie  otrzymała  Anna Klose młodzież przyjęła  gromkimi  brawami. Eleni  w  charakterze  piosenkarki  i  gwiazdy wieczoru  wystąpiła na  zakończenie  festiwalu, w koncercie finałowym.  Na ten recital publiczność  oczekiwała  już od kilku dni,  więc gdy tylko ks. Nowak zapowiedział Ją ,  młodzież  zareagowała  bardzo  entuzjastycznie.  Każda  piosenka  przyjęta  była  ze szczególną  uwagą, a te bardziej  znane  wszyscy  śpiewali  wspólnie. Nie  obyło  się  także  bez  bisów  utworów, które najbardziej  się  podobały .  Program  występu  Eleni składał się z przebojów takich jak :
 * Ocalmy świat nasz wspólny dom,
 * Miłość  woła  nas,
 * Po słonecznej  stronie  życia  ,
 * Niech  lato  spełni  sny,
 * Athina
jak i z piosenek nowych, które swoją  treścią nawiązywały do przesłania ,  jakie niósł  cały festiwal :
 * Trzeba  żyć,
 * Ave  Maria ( Bach - Gounod)
 * Panie przyjdź ( Nim świt obudzi noc )
 * Alleluja  miłość  Twa
 * Przez ile dróg ?
Niespodzianką  dla  nas  było  wspólne  wykonanie przez wszystkich gości biorących udział w koncercie, piosenki z repertuaru zespołu Armia. Ten utwór był dla wszystkich obecnych potwierdzeniem, że  Eleni  radzi  sobie w  każdym  stylu wspaniale, nawet w rockowym.  Była  ona  także dowodem,  że  muzyka  łączy  ludzi, nawet   jeżeli  reprezentują  oni  tak  różne  style  i  gatunki.  W  muzyce  nie  ma  granic - odczuli to wszyscy obecni na festiwalu.

Brak komentarzy:

Archiwum bloga